Pasjonująca lektura ( dla studentów i absolwentów uczelni technicznych polecam przypomnienie sobie równań falowych Schródingera…) wtedy zrozumienie będzie pełniejsze.
J.R. Oppenheimer ”PRZEPRAWA”
„Był wieczór, gdy dotarliśmy do rzeki
Księżyc świecił nisko nad pustynią.
Zgubiliśmy go w górach, zapomnieliśmy o nim,
W chłodzie i w pocie, gdy niebo ryglowały chmury.
Gdyśmy go znowu znaleźli
W pierwszych wzgórzach nad rzeką
Wpół uschniętego
Wiały nam w twarz gorące wiatry.
Przy brzegu rosły dwie palmy, kwitły jukki
Po drugiej stronie świeciło światło i tamaryszki
Czekaliśmy długo w milczeniu
Później dotarło do nas skrzypienie wioseł
I pamiętam, jak zawołał nas przewodnik
Nie obejrzeliśmy się ku górom”.
Tekst pochodzi z biografii uczonego pióra Kai Bird & Martin J. Sherwin „Oppenheimer” str. 83
Jeden z naszych poetów skomentował to krócej: ”Jedźmy nikt nie woła” – żebyśmy czekali…
Zaczynamy nowy rozdział…..